Dobry plan treningowy, podobnie jak dobry film musi być poprowadzony według odpowiedniego scenariusza. Scenariusz scala wszystkie elementy w całości. W kiepskich filmach często mamy do czynienia z dłużyznami, scenariuszowymi mieliznami czy źle poprowadzonymi wątkami. Podobnie jest z kiepskimi planami treningowymi.
Jeśli plan treningowy jest oparty według nieprzemyślanego scenariusza, to nie przyniesie on oczekiwanych efektów, mimo, iż poszczególne elementy tego planu mogą być wykonane podręcznikowo. Nie naprawią one jednak błędów w koncepcji treningu, podobnie jak dobry aktor nie pociągnie filmu z marnym scenariuszem.
W dzisiejszym wpisie przedstawię Wam jak układać scenariusze treningu, które będą odpowiednio dopasowane do ilości dni w tygodniu, jakie zamierzacie poświęcić na trening. Inna będzie strategia treningu, gdy możesz sobie pozwolić na dwa treningi w tygodniu, a inna, gdy chcesz ich wykonać cztery.
Dowiecie się również jak płynnie zmieniać strategie treningów, gdy oczekiwanie lub nieoczekiwanie, będziecie potrzebować zmniejszyć lub zwiększyć ilość treningów w tygodniu.
Musisz drogi czytelniku wiedzieć, że podstawą skutecznego treningu nacelowanego na mierzalne efekty jest posiadanie odpowiednio dopasowanego planu treningowego oraz rzetelne egzekwowanie założeń w nim zawartych.
Skuteczny plan treningowy ukierunkowany na kształtowanie sylwetki powinien spełniać przynajmniej 2 podstawowe zasady: